wtorek, 2 lipca 2013

Artykuł o naszych bibliotekach


Elżbieta Tomczak – Stowarzyszenie Aktywnej Współpracy w Wolinie SAWW

Gminna Biblioteka Publiczna w Medyce
Medyka, powiat przemyski, podkarpackie
 „ Biblioteka w sieci”
 
Już nie dziwne jest w Gminie, że w czasie zawodów wędkarskich, nad stawem można wypożyczyć i poczytać dobrą książkę, lub przeglądnąć wędkarskie czasopismo; że w konkursie kulinarnym startują obok pań Koła Gospodyń Wiejskich, panie Bibliotekarki

Wschodnia granica
Gmina Medyka zamieszkała przez 6,5 tysiąca mieszkańców, położona jest na wschodniej części województwa podkarpackiego, sąsiadując bezpośrednio z Ukrainą. W skład gminy wchodzi 7 malowniczo położonych sołectw na równinno - pagórkowatym terenie, ozdobionym niewielkimi stawami. Gmina bezpośrednio sąsiaduje z Przemyślem – jednym z największych i najpiękniejszych miast Podkarpacia.
Biblioteka, jak biblioteka w małej wiejskiej gminie – jest główna siedziba w Medyce i trzy filie w Lesznie, Jaksmanicach, Torkach oraz punkt biblioteczny w Hurku .  W każdej bibliotece jest zatrudniony jeden pracownik na ½ etatu. Jak w każdej bibliotece są regały, książki, komputer i panie bibliotekarki. Czym więc różni się ta biblioteka od innych.
Otóż, książka jest tu bardzo ważna, ale ważniejszy jest dla Pań Bibliotekarek człowiek, któremu ta książka ma służyć. No i służy, przy bardzo różnych okazjach i od święta i na co dzień. Książki stały się również pretekstem do wielu spotkań i rozmów, które nie zawsze toczą się w murach biblioteki, choć to miejsce bardzo przyjazne dla mieszkańców..
Mocny zespół Bibliotekarek
„Od początku naszej pracy było zawsze tak, że „nie robię ja, tylko robimy MY”. Panie już od lat nie tylko razem pracują, ale i tworzą mocny zespół. Doświadczenia wspólnej pracy pozwoliły wypracować wspólne zasady i styl pracy. „Cieszymy się, że razem chcemy, że jedna drugą wspiera… Bogusia jest świetna w głośnym czytaniu i dba o kalendarz – zawsze pamięta o wszystkich świętach, rocznicach, światowych dniach … i zawsze przygotuje ciekawy materiał na temat”. Panie znają swoje mocne i słabe strony i korzystają z tej wiedzy – „… ja nie lubię papierów i one już o tym wiedzą” śmieje się pani Stasia. Dzieląc  pracę i zadania dbają o to, żeby każda z nich mogła robić to co naprawdę lubi i w czym jest dobra.
Dbają również o księgozbiór
Czym by była biblioteka bez książek, więc i w tej ich nie brakuje ale książki wybierane i kupowane są tu z największą troską zarówno tego czego lokalni czytelnicy poszukują, jak również o to „co się czyta na świecie”. Książki często kupowane są pod potrzeby czytelników, zgodnie z ich sugestiami i potrzebami – książka dla wędkarzy, poradniki dla pań … .
Dobre miejsce do spotkań
Ludzie przychodzą chętnie do Biblioteki, często rozmawiają tu o wielu sprawach, o codziennych problemach, troskach i o potrzebach. Stąd też rodzą się różne pomysły na wspólne działania. „Nie wiem w ogóle jak się to zorganizowało – ludzie zaczęli przychodzić do bibliotek. Widzieli, że to jest fajne, że mogą coś zrobić…, podobało się” – mówi pani Stasia z Fili w Lesznie. „Trzeba cały czasu ludzi zachęcać, do tego aby korzystali z tego co mają … „ mówi pani Bogusia z Torek.
W bibliotece spotyka się wiele osób i to nie tylko przy książce. Tu spotykają się ludzie, żeby porozmawiać, zaplanować, przygotować się do różnych działań. Biblioteka jest naturalnym partnerem dla lokalnej społeczności. „Tu zawsze ktoś jest… „ znajdzie się herbatka, potrzebne informacje z książek, czasopism lub Internetu.
W bibliotece można się spotkać z koleżanką, która nauczy dziergania na szydełku, wykonywane są różne prace plastyczne np. związane z dekoracjami świątecznymi.
Osoby, z którymi współpracuje Biblioteka często zaczynali współpracę nie od samej książki, często nie byli czytelnikami. Najczęściej było tak, że włączali się do jakiegoś wspólnego działania, stawali się użytkownikami Biblioteki a z czasem osoby włączały się do Dyskusyjnego Klubu Książki – więc jak tu przyjść i rozmawiać jeśli by człowiek książki wcześniej nie przeczytał.
Powstały stowarzyszenia
Już od dawna ludzie spotykali się i organizowali przy Bibliotece. Wraz ze wspólnie organizowanymi kolejnymi działaniami przychodziła chęć i potrzeba dalszych wspólnych działań.  Nadszedł czas, gdzie grupa aktywnych osób szeroko wykraczała poza zakres działań Biblioteki i to był dobry moment na podjęcie decyzji o powołaniu lokalnego Stowarzyszenia. „Biblioteka ma służyć i pomagać ludziom, a nie być instytucją która jest zawsze wiodącą” mówią panie Bibliotekarki – to ludzie są tu ważni
Jak tu nie współpracować?
.  „W pojedynkę i na pół etatu niewiele dałoby się zrobić, więc działamy wspólnie i staramy się łączyć nasze siły”. Gmina jest mała, ale ludzie mają różne umiejętności, mają swoje potrzeby i pomysły. Wiele osób przenosi swoje  doświadczenia z pracy zawodowej – (ktoś pracuje w Warsztatach Terapii Zajęciowej, ). Na terenie Gminy działają też różne podmioty, z którymi współpracuje Biblioteka – Szkoły Podstawowe w każdej miejscowości; Gminne Centrum  Kulturalne i prowadzone we wsiach świetlice, w każdej wsi działają już lokalne organizacje. Można też zawsze liczyć na współpracę ze strony rad sołeckich i lokalnych proboszczów.  To małe środowisko i ludzie się znają, a wspólne działania pozwalają poznawać się coraz lepiej i dzielić się swoimi umiejętnościami w środowisku. Biblioteka zaczęła też systematycznie współpracować z innymi podmiotami zewnętrznymi; z Lokalną Grupą Rybacką w Starzawie, z Lokalna Grupą Działania, Towarzystwem Wędkarskim ze Stubna …, Szkołą dla Niesłyszących w Przemyślu. Są to jednak instytucje, które są w jakiś sposób związane z medyckim środowiskiem – to koleżanka pracuje w szkole, mąż, sąsiad, użytkownik Biblioteki ….
Każdy z podmiotów organizując lokalne wydarzenia zaprasza do współpracy pozostałych, łączą zasoby ludzkie, materialne i często finansowe aby planowane działania były atrakcyjniejsze, miały lepszą i nową jakość. Nie jest to współpraca oparta na pisemnych umowach ale na zwykłej życzliwości i zaufaniu. Tu różne podmioty wraz z mieszkańcami społeczności tworzą sieć współpracy.
„Bo to jest nasz wspólny interes żeby się trzymać razem … bo działamy dla dobra wspólnego…” – mówią panie Bibliotekarki „… my same na pół etatu, cóż byśmy były w stanie zrobić”?
Biblioteka w Medyce współpracuje z Zakładem Karnym w Medyce – zostało podpisane porozumienie – Biblioteka wypożycza systematycznie partie książek dla skazańców, a ci  w razie potrzeby zobowiązali się do prac porządkowo-remontowych na rzecz Biblioteki. Na razie Biblioteka nie korzystała z takiej formy wsparcia, ale pewnie przyjdzie i też taka potrzeba.
Współpraca –  bo tak łatwiej
Od niedawna Biblioteka współpracuje z sąsiednią Gminą Stubno i jej Biblioteką. Jak się zaczęło? „Jakoś tak naturalnie …” śmieje się Dyrektorka Biblioteki. …”współpracujemy, bo tak jest łatwiej, więcej można zrobić, jest więcej osób do podziału zadań… ludzie też dzielą się swoimi umiejętnościami…”. Dzięki temu Biblioteka pozyskuje też nowych czytelników, którzy często nie  wypożyczyli by książki, gdyby nie spotkali się z nią nad stawem
Na rowerach, samochodami a czasem i autobusem
Sołectwa gminy Medyka, oddalone są od siebie o kilka kilkanaście kilometrów a działania dla mieszkańców są organizowane w różnych placówkach Biblioteki. Pomimo ograniczonych środków, odległość nie jest tez problemem. Latem  można taką odległość pokonać na rowerze – „to wielka atrakcja jak jedziemy wszyscy razem” mówi pani Aneta Dyrektorka Biblioteki.
Często też panie używają swoich prywatnych samochodów, a na większe wyjazdy można liczyć na  wsparcie Wójta Gminy. Do  Przemyśla jest też dobre połączenie środkami publicznymi komunikacji i takie rozwiązanie nie stanowi tu dla nikogo problemu.
„trudno było zebrać 20 osób”
Jak w każdej społeczności nie jest ona wolna od sytuacji konfliktowych wśród grup mieszkańców, ale Biblioteka stara się nie wchodzić w tego typu sytuacje gdyż „… staramy się zawsze jednoczyć ludzi a nie dzielić …”
Na pierwsze spotkanie, organizowane przed laty z okazji Dnia Babci i Dziadka trudno było zebrać 20 osób we wsi mówi pani Stasia z Filii GBP w Lesznie. Pomimo to co roku w Filii w Lesznie organizowana jest zabawa z okazji „Dnia Seniora” na którą przybywa w ostatnich latach ponad 100 osób. To bardzo duże wydarzenie, w które włącza się czynienie kilka podmiotów – Szkoła Podstawowa w Lesznie, Stowarzyszenie na rzecz Rozwoju Leszna (2011) oraz Biblioteka – „bo tego już się nie dało samemu robić … bo nic nie da się zrobić samemu”.
            Różne rzeczy robią
Biblioteka w Medyce poza swoją standardową pracą, często podejmuje działania, w których książka wydaje się być w tle, a ważniejszy staje się czytelnik i jego potrzeby oraz motywowanie go do rozwoju, do zdobywania nowej wiedzy. „ zawsze jednak dbamy aby książka była blisko człowieka”, bo nigdy nie zapominają jaka jest misja bibliotekarza. Dla najpilniejszych młodych czytelników organizowane są darmowe wyjazdy na basen, wycieczki rowerowe po okolicy, ogniska; a dla starszych wycieczki krajoznawcze. Bibliotekarki wraz ze swoimi czytelnikami są też częstymi gośćmi w Przemyskiej Bibliotece Publicznej.
Przy Bibliotece działają dziecięce/młodzieżowe „grupy artystyczne” – dziewczęta śpiewają, tańczą, przygotowują część artystyczną na różne okoliczności. Kiedyś przygotowywane i wystawiane były tu jasełka, teraz takie działania przejęła Szkoła Podstawowa, która korzysta z  bibliotecznej, wcześniej zgromadzonej garderoby.
Bibliotekarki poza standardową pracą w bibliotece wraz z użytkownikami i czytelnikami współorganizują lub po prostu uczestniczą w wielu lokalnych wydarzeniach – piknikach, uroczystościach, konkursach … .
Już nie dziwne jest w Gminie, że w czasie zawodów wędkarskich, nad stawem można wypożyczyć i poczytać dobrą książkę, lub przeglądnąć wędkarskie czasopismo; że w konkursie kulinarnym startują obok pań Koła Gospodyń Wiejskich, panie Bibliotekarki, że pieczeniu kiełbasek przy ognisku towarzyszy głośne czytanie,  że w bibliotece można wypić kawę, lub herbatę z sokiem malinowym.
Mają swojego bloga
Blog Biblioteki Medyckiej to niedawny pomysł pani Anety – Dyrektora Biblioteki – „… od dawna miałyśmy pomysł na to żeby utworzyć własną stronę internetową … ta sporo kosztuje, a blog jest bezpłatny… tyle się dzieje różnych rzeczy i wiemy, że nie jesteśmy w stanie do każdego dotrzeć z taką informacją … same też wiemy, że po pewnym czasie zapominamy o pewnych wydarzeniach. To nasza historia i promocja działań. Ostatnio mamy sporo wejść na blogu,  często są to  osoby spoza gminy –  to nasi byli mieszkańcy, rodziny, które mieszkają poza granicami kraju.
Kroniki wydarzeń, które są od lat prowadzone w bibliotece, nie są tak szeroko dostępne i nie można było się odnieść do tych wydarzeń.
Największy problem w pracy bibliotekarza?
„ [śmiech]… prowadzenie dokumentacji, to jeden z najbardziej nielubianych obowiązków bibliotekarza – papiery ” - tylko jedna z nich to lubi, ale dzielą się tu obowiązkami równo. „Nikt nam nie narzuca tego co robimy, to wypływa z nas, z potrzeb naszych społeczności i to jest dla nas bardzo przyjemne. Nikt od nas nie wymaga takich działań, my to robimy bo chcemy to robić”.
Rekomendacja dla bibliotek
„Warto zadbać o swoich czytelników i użytkowników”… Jak? Warto motywować i nagradzać pozytywne postawy i nagroda powinna być atrakcyjna dla czytelnika …” – mówią panie Bibliotekarki. W tej Bibliotece są to wyjazdy na basen dla młodszych, ogniska, spotkania i wycieczki dla starszych, spotkania …”

„Mam bardzo dobrą opinię o naszej Bibliotece – mówi Wójt Gminy – Marek Iwasieczko … taką opinię wystawiają ich czytelnicy i użytkownicy, którzy często odwiedzają Bibliotekę. To nie są takie Bibliotekarki, które przyjdą otworzą … wydadzą parę książek, posiedzą i zamkną… . One uczestniczą w szeroko pojętej działalności kulturalno-edukacyjnej  naszej Gminy … , one identyfikują się ze społecznością i próbują coś działać na rzecz rozwoju kultury czytelnictwa, działalności społecznej i to jest na pewno potrzebne i w Gminie mile widziane.  … robią znacznie więcej niż do nich należy … angażują się w życie społeczne naszych miejscowości … są one rozpoznawalne w społeczności i jak ktoś przyjdzie do Biblioteki, to czuje się jakby przyszedł do kogoś znajomego, stąd też jest tam bardzo dobra atmosfera”. 

„… biblioteka pełni również funkcję społeczną, zwłaszcza w takich jak nasza wiejska społeczność, gdzie na co dzień niewiele się dzieje… . Panie mają bardzo ciekawe pomysły, które razem wdrażaliśmy … mieliśmy wspólne zawody wędkarskie dla dzieci i młodzieży, konkurs plastyczny, recytatorski – ludzie się spotykają, rozmawiają … zawsze można się czegoś dowiedzieć, nauczyć zwłaszcza jeśli chodzi o młodych ludzi” – opowiada pani Monika - pracownik Lokalnego Gospodarstwa Rybackiego. „Ta Biblioteka otwiera się na potrzeby dzieci, młodzieży i dorosłych … wychodzi im naprzeciw. … Gdyby tych pań nie było(mowa o Bibliotekarkach) i gdyby właśnie tak nie działały, to środowisko byłoby dużo uboższe … mnie najbardziej ujmuje serdeczność tych Pań, one są tak pozytywnie nastawione do wszystkich, bez wyjątku … to inne osoby podbudowuje i ośmiela”.
Dane kontaktowe:
Gminna Biblioteka Publiczna w Medyce
Medyka 288
37-732 Medyka
Telefon 16 671 53 74
Dyrektor: Aneta Nowakowska
e-mail:  gbp.medyka@op.pl

Filar – Wspólne działanie
Komentarz animatora

Biblioteka Publiczna w Medyce, to przede wszystkim zgrany, dobrze znający się zespół Pań, którym „się chce”. Realizują swoją zawodową pracę Bibliotekarzy pamiętając o głównych jej założeniach –promowania i upowszechniania czytelnictwa, nie są jednak zamknięte na problemy i potrzeby lokalnej społeczności.
Biblioteki stały się dla wielu mieszkańców  społeczności miejscem przyjaznym i pod wieloma względami bezpiecznym do spędzania do spędzania wolnego czasu, do rozwijania pasji i zainteresowań, dla aktywności … .  W takiej atmosferze mogły też zawiązać się nowe grupy – powstały lokalne stowarzyszenia, z którymi współpracują Bibliotekarki.
To mała społeczność i w wielu przypadkach osoby pełnią różne funkcje i tak np. Bibliotekarka jest w Radzie Sołeckiej wsi i należy tez do Stowarzyszenia i wszystkie te grupy spotykają się w jednym budynku. Dlatego też na moje pytanie – „kto był inicjatorem wydarzenia?” – panie odpowiadały: „ pomysł się zrodził u nas we wsi
Panie Bibliotekarki mając świadomość własnych ograniczeń – w każdej placówce pracuje jedna osoba i tylko na pół etatu – połączyły swoje siły i podzieliły się zadaniami. Jako zespół są bardzo otwarte na otwarte na współpracę  i to nie tylko ze społecznością lokalną, ale również z podmiotami zewnętrznymi  sąsiednia gmina, Lokalna Grupa Rybacka, Przemyska Biblioteka Publiczna … .
W tej społeczności normą stało się, że wszystkie wydarzenia organizowane są we współpracy, wspólnie. Wiele wydarzeń jest planowana i realizowane wspólnie, lub co najmniej przy wsparciu innych osób czy podmiotów. Pomimo, że lokalnie znane są dość dobrze zasoby ludzkie i materiałowe – ludzie wiedzą co kto potrafi, w czym jest dobry i jakie ma zaplecze; ale cały czas odkrywają swoją siłę i nowe możliwości.
Wiele wydarzeń jest wpisanych w kalendarz wydarzeń gminnych, które są przypisane do różnych lokalnych podmiotów, ale są one organizowane zawsze we współpracy, przy wsparciu. Tu nikt nie działa sam.
Biblioteka w Medyce uczestniczy czynnie w życiu społecznym i w wielu aspektach jest jego kreatorem , jest Biblioteką współpracującą, otwartą na społeczność i na rozwój.  Dzięki swojemu zaangażowaniu nie tylko ożywiają społeczność w której pracują ale również realizują niełatwą w dzisiejszym świecie Internetu, wielości kanałów i programów telewizyjnych  misję bibliotekarza – propagują czytelnictwo.


Biblioteka w Lesznie

Biblioteka w Torkach

Biblioteka w Medyce

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz