czwartek, 25 października 2018

Legion


25 października 2018 roku w BP w Torkach odbyło się kolejne spotkanie miłośników DKK, na którympanie z ogromnym zapałem przystąpiły do omawiana lektury Elżbiety Cherezińskiej zatytułowanej „Legion”.
 Książka wydana w połowie 2013 roku opowiada historię Brygady Świętokrzyskiej, utworzonej w sierpniu 1945 roku w okręgu świętokrzyskim w celu realizacji programu polityczno-militarnego. Oddział ten dowodzony przez płka Antoniego Szadzkiego (ps. „Bohun-Dąbrowski”),nie podporządkował się rozkazowi scalenia się z Armią Krajową i prowadził na Kielecczyźnie walkę z partyzantką komunistyczną (AL.) i żołnierzami sowieckimi zrzucanymi na teren Polski, (m. in. pod Fanisławicami i Rząbcem).„Legion” podejmował też walki równolegle z oddziałami niemieckimi (m.in. pod Brześciami, Zagnańskiem, Cacowem, i Marcinkowicami). Pod koniec wojny wznowił walki Niemcami i wyzwolił obóz koncentracyjny dla kobiet w Holiszowie. Akcja powieści rozpoczyna się 30 sierpnia 1939 i trwa do końca maja 1945 roku. Z początkiem wojny i okupacji poznajemy losy poruczników Jaxa, Zuby-Zdanowicza i Żbika a także podporuczników Jakuba i Feniksa, których koleje losu, wzajemnie ze sobą splątane, w finalepołączy Brygada i jej wspólna spawa dla dobra ojczyzny.
Zdaniem naszych dyskutantekautorce udało się zainteresować czytelnika wartką akcją i żywiołowymi postaciami partyzantów z Batalionu Świętokrzyskiego. Ciekawie i realistycznie pokazane zostały także skomplikowane relacje między NSZ a AK oraz niesnaski i zażarte walki między prawicowymi a lewicowymi organizacjami. Barwny, czasem nawet dosadny język, bardzo dynamiczna akcja, wyjaśniające wstawki „kto jest kto” wszystko to sprawia, że powieść przenosi nas w inne czasy, w czasy żołnierzy „wyklętych”. I chyba dlatego trudno nie polubić bohaterów Legionu i nie przeczytać tej książki, mimo sporych rozmiarów „od deski do deski”.
Spotkanie klubu DKK było niezwykle owocne. Z przyczyn jednak technicznych nie możemy przedstawić żadnych fotografii, gdyż nasz stary, poczciwy aparat odmówił nam posłuszeństwaJ

Monika Wańkowicz-Hanas

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz