piątek, 17 lutego 2017

Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było



„Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było”

Są takie opowieści, których możemy słuchać bez końca, bez których zrozumienie świata jest po prostu trudniejsze, dzieła które jak milowe słupy tkwią w historii literatury. Takim dziełem są: „PRZYGODY DOBREGO WOJAKA SZWEJKA” Jaroslava Haska . To książka, która jest żywa, którą warto poznać . Podczas Światowego czytania Szwejka w bibliotece w Lesznie, wysłuchaliśmy fragmentów książki, okraszonego gawędami miłego gościa - przemyskiego Szwejka Mariusza Bednarza. W tle słychać było katarynkę a nad wszystkim czuwał „Jaśnie Panujący” cesarz. Spotkanie zakończyła długa dyskusja - Czy Szwejk był idiotą? - Tak, ale lubił siebie, takim jakim był i z tym było mu dobrze. Zapraszamy zatem do lektury. Nieważne – pierwszy czy kolejny raz.















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz