Przemyśl jest jednym z najstarszych miast na ziemiach polskich, pochodzi z X wieku .
Nasze zwiedzanie rozpoczęliśmy od Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej, które mieści się w nowym gmachu wybudowanym w 2008 roku na miejscu kamienic zniszczonych podczas II wojny światowej. We wnętrzu ponad stuletniego i szczycącego się największymi zbiorami muzeum w województwie podkarpackim obejrzeliśmy wystawy poświęcone Twierdzy Przemyśl ciekawostką dla wycieczkowiczów była rekonstrukcja wojskowej lepianki z czasów I wojny światowej, i działo które znaleziono na naszych Fortach Salis Soglio w Siedliskach . Równie ciekawa była wystawa poświęcona sztuce sakralnej oraz inne ekspozycje czasowe. Kolejnym punktem wycieczki były Przemyskie Podziemia znajdujące się pod Urzędem Miasta. Wychodząc z podziemi Rynek miasta przywitał nas deszczem, jednak przy fontannie z niedźwiedzicą i niedźwiadkami niebo się przejaśniło i naszą grupę przyjęła pod swoją opiekę przewodnik Stanisława Bańcarz, która opowiedziała nam o rynku i zaprowadziła pod pomnik Dobrego Wojaka Szwejka. Każdy chciał chwycić za nos słynnego wojaka i zrobić sobie z nim zdjęcie. Biedaczek, jego nos jest już zupełnie przetarty
Obok budynku Starostwa Powiatowego ( dawny klasztor Dominikanów) znajduje się Brama Rycerska , którą udaliśmy się do Miejskiej Biblioteki (dawny budynek klasztoru Dominikanek a następnie Garnizonowy Klub oficerski). Pracownicy biblioteki oprowadzili nas po nowej bibliotece. Mieliśmy szczęście bo udało nam się też zwiedzić salę ślubów. Na Zamek Kazimierzowski dotarliśmy około godz. 13.00 . Zamek Kazimierzowski górujący nad Starym Miastem, z którym byli związani m.in. Piotr Kmita i Stanisław Poniatowski, został wybudowany przez Kazimierza Wielkiego. Jest nie tylko jedną z najstarszych budowli Przemyśla, ale także siedzibą Przemyskiego towarzystwa Dramatycznego
najstarszego teatru amatorskiego w Europie.
Następnie cala grupa udała się do katedry .Górującą nad miastem świątynię na stokach zamkowego wzgórza widać już daleka. Jej bryła posadowiona wysoko nad doliną Sanu, pięknie odcina się na tle starej zabudowy i parkowej zieleni. Ta monumentalna, najważniejsza dla Przemyśla budowla od wieków budziła podziw. Mówią o niej "matka przemyskich świątyń" o tysiącletnim rodowodzie. I nie bez racji, bo podziemia bazyliki archikatedralnej p.w. Św. Jana Chrzciciela w Przemyślu kryją relikty rotundy mogącej pamiętać czasy Mieszka I. Wielkim przeżyciem dla niektórych były podziemia katedry.
Następnie przewodnik zaprowadziła nas do Archikatedry Bizantyjsko - Ukraińska. Kościół ten był świadkiem historycznego wydarzenia. To właśnie w nim, papież Jan Paweł II po raz pierwszy w Polsce spotkał się z przedstawicielami obrządku bizantyjsko-ukraińskiego. I jeszcze kościół Franciszkanów w którym pewnie nie raz każdy był ale w czasie wycieczki jakby odkrył go na nowo.
Po pysznym obiedzie na wycieczkowiczów czekały dalsze atrakcje a mianowicie - saneczki. I tu trzeba wszystkich pochwalić bo nasi uczestnicy wykazali się odwagą a co niektórzy osiągnęli nie lada prędkość w czasie jazdy.
Aktywny senior to szczęśliwy senior tak jest w założeniu programu i tak jest naprawdę bo już wieczór nadchodził a nasza wycieczka jeszcze z kijkami udała się na Kopiec Tatarski Jest to miejsce niezwykle urokliwe. Ze szczytu kopca przy dobrej widoczności rozciąga się imponujący widok na okolice aż po Ukrainę.
Dzień był wyczerpujący, ale bogaty w doznania. Mieszkamy blisko tego pięknego miasta, a nie zdajemy sobie sprawy , że ma tak piękną i bogatą historię.
Sprawdziło się polskie przysłowie : Cudze chwalicie , swego nie znacie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz